Polowania – uczmy się myślistwa od siebie nawzajem!
W kołach myśliwskich zarówno w Polsce, jak i za granicą, kontrowersje wzbudza tzw. polowanie dewizowe, praktykowane głównie w krajach bloku wschodniego.
Pojęcie polowania dewizowego
Polowanie dewizowe jest polowaniem organizowanym celem pozyskania przez państwo brakujących na rynku dewiz. Pod względem historycznym prekursorem polowań dewizowych w Polsce był Józef Mikołaj Potocki. Po II wojnie światowej kontakty myśliwskie krajów spoza żelaznej kurtyny i zachodnich ustały, a zmiana nastąpiła po 1956 roku.
Obecnie polowanie dewizowe to coraz częściej wybierana forma myślistwa przez obcokrajowców. Polega na dokonywaniu odstrzałów np. na terenie Polski przez przyjezdnych myśliwych z zagranicy. Wszystko odbywa się w ramach określonych przez polskie prawo łowieckie. Myśliwi dzielą się między sobą swoimi doświadczeniami, zwyczajami i technikami polowań.
Pozytywne strony polowań dewizowych
Zwolennicy polowań dewizowych wskazują, że dzięki niemu myśliwi z różnych stron świata mogą współdzielić swoją piękną pasję, jaką jest myślistwo. Polowania stają się źródłem niezapomnianych doznań w łowiskach, lasach i wielu innych dodatkowych atrakcji. Poluje się indywidualnie lub grupowo na jelenie, sarny, daniele, muflony oraz zwierzynę drobną.
Polowania dewizowe są źródłem dochodów dla kół myśliwskich i pozwalają na realizację innych celów myśliwym. Korzystają oni na doświadczeniu kolegów zza granicy, głównie z zachodu. Nawiązują nowe znajomości, dzieląc się swoimi wartościami, dorobkiem i umiejętnościami. Uczą się od siebie, a polscy myśliwi stają się przewodnikami przyjeżdżających tu kolegów po fachu.